Wiersz na kwiecień:
,,Pisanki”
K. Parnowska – Różecka
Pisanki, pisanki, jajka malowane
Nie ma Wielkanocy bez barwnych pisanek
Pisanki, pisanki, jajka kolorowe
Na nich malowane bajki pisankowe
Na jednej kogucik, a na drugiej słońce
Śmieją się z trzeciej laleczki tańczące
Na czwartej kwiatuszki, a na piątej gwiazdki
Na każdej pisance piękne opowiastki.
Wiersz na marzec:
„Marzec”
Maria Kownacka
Przyszedł marzec pod wrota,
naniósł pluchy i błota.
Dmuchał ciepłym wietrzykiem,
ogrzał słońca promykiem.
Potem szedł przez Dąbrowę,
za nim – chmury deszczowe.
Przyszedł znowu pod wrota…
Prószył śniegiem niecnota.
Zimnym wichrem wiał w twarze…
A to psotnik, ten marzec!
Wiersz na luty:
„Wiosenna burza”
Pada deszczyk, pada, pada (uderzamy palcem o podłogę lub o stolik)
Coraz prędzej z nieba spada (przebieramy wszystkimi palcami)
Jak z konewki woda leci (uderzamy całymi dłońmi o podłogę)
A tu błyskawica świeci… (klaszczemy w dłonie nad głową)
Grzmot !!! (uderzamy piąstkami o podłogę)
Wiersz na styczeń:
„Dziadek z Babunią”
Niechaj Dziadek z Babunią
tak nam długo żyją,
póki komar i mucha
morza nie wypiją.
A ty mucho, ty komarze
pijcie wodę powoli,
aż się dziadzio i babcia
nażyją do woli.
Wiersz na grudzień:
„O gwiazdce”
W noc grudniową księżyc świeci,
Biały śnieg się skrzy.
Cicho wszędzie, śpią już dzieci,
Cudne mają sny.
Spiesz się, spiesz się, Mikołaju,
Zejdź z wysokich wzgórz.
Grzeczne dzieci wyczekują,
Kiedy przyjdziesz już!
Wiersz na listopad:
„Katechizm polskiego dziecka”
W. Bełza
— Kto ty jesteś?
— Polak mały.
— Jaki znak twój?
— Orzeł biały.
— Gdzie ty mieszkasz?
— Między swemi.
— W jakim kraju?
— W polskiej ziemi.
— Czym ta ziemia?
— Mą Ojczyzną.
— Czym zdobyta?
— Krwią i blizną.
— Czy ją kochasz?
— Kocham szczerze.
— A w co wierzysz?
— W Polskę wierzę.
— Coś ty dla niej?
— Wdzięczne dziecię.
— Coś jej winien?
— Oddać życie.
Wiersz na październik:
„WESOŁA GROMADKA”
Trzylatki to są dzieci z tej gromadki,
co wierszyki recytują
i piosenki wyśpiewują.
Skaczą pięknie jak piłeczki.
Buzie mają jak laleczki.
Ładne prace wykonują,
wycinają i malują.
Instrumenty różne znają,
bardzo pięknie na nich grają.
Wiersz na wrzesień:
Mam trzy latka, trzy i pół,
Sięgam głową ponad stół,
Mam fartuszek z muchomorkiem,
Do przedszkola chodzę z workiem.
Umiem pantofelki zmieniać,
Rączki myję do jedzenia,
Ładnie żegnam się i witam,
Tańczę kiedy gra muzyka.
Umiem wierszyk o koteczku,
O tchórzliwym koziołeczku,
I o piesku, co był w polu,
Nauczyłam się w przedszkolu.