Wiersz na grudzień:
„6 grudnia”
6 grudnia – jak dobrze wiecie,
Święty Mikołaj chodzi po świecie.
Dźwiga swój worek niezmordowanie
I każde dziecko prezent dostanie.
Dla Zosi ma piłkę, dla Adriana – sanki
i figurówki dla Zuzanki.
Marcelince książeczkę da z obrazkami
i lalkę Barbie z ubrankami.
Dla Kuby ma czapkę i rękawiczki,
Bliźniaczkom z Suwałk da dwa szaliczki.
A dla Kornela i Jasia- dobry kolego
ma narty i piękne klocki lego.
A kiedy rozda już prezenty,
Wraca do nieba uśmiechnięty.
Choć może czasem przykro świętemu,
że nikt prezentów nie daje Jemu.
Wiersz na listopad:
“Katechizm polskiego dziecka”
W. Bełza
— Kto ty jesteś?
— Polak mały.
— Jaki znak twój?
— Orzeł biały.
— Gdzie ty mieszkasz?
— Między swemi.
— W jakim kraju?
— W polskiej ziemi
— Czym ta ziemia?
— Mą Ojczyzną.
— Czym zdobyta?
— Krwią i blizną.
— Czy ją kochasz?
— Kocham szczerze.
— A w co wierzysz?
— W Polskę wierzę.
— Coś ty dla niej?
— Wdzięczne dziecię.
— Coś jej winien?
— Oddać życie.
Wiersz na październik:
„Mam trzy latka”
I. Suchorzewska
Mam trzy latka, trzy i pół,
Brodą sięgam ponad stół.
Do przedszkola chodzę z workiem
I mam znaczek z muchomorkiem.
Pantofelki ładnie zmieniam,
Myję ręce do jedzenia.
Zjadam wszystko z talerzyka,
Tańczę, kiedy gra muzyka.
Umiem wierszyk o koteczku,
O tchórzliwym koziołeczku
I o piesku co był w polu,
Nauczyłam się w przedszkolu.
„Jesienny pociąg”
D. Gellner
Stoi pociąg na peronie-
żółte liście ma w wagonie
i kasztany, i żołędzie-
dokąd z nimi jechać będzie?
Rusza pociąg
sapiąc głośno.
Już w przedziałach
grzyby rosną,
a na półce,
wśród bagaży,
leży sobie bukiet z jarzyn.
Pędzi pociąg
lasem, polem
pod ogromnym parasolem.
Zamiast kół kalosze ma,
za oknami deszcz mu gra.
O, zatrzymał się na chwilę!
Ktoś w wagonie drzwi uchylił
potoczył w naszą stronę
jabłko duże i czerwone.
Wiersz na wrzesień
„Przedszkolne aktywności”
M. Broda-Bajak
Przedszkolak może śpiewać
i może też rysować,
budować z klocków
i jak konik cwałować.
Bawić się pociągiem,
mydlane bańki łapać,
może lulać lalki
i w kałużach się chlapać.